Wpis z dziennika Indywidualnych Programów Sukcesu: „Miałam dziś nowe doświadczenie z obszaru negocjacji. Zgłosił się do nas prawnik naszego klienta, abyśmy sfinalizowali umówiony rok temu zakup maszyn. Nie jest to nam teraz na rękę, ale trudno. Kiedy dziś wieczorem miałam z nim rozmawiać, wiedziałem, że nie chcę wnosić do tej rozmowy mojego niezadowolenia. Przygotowałam się i świadomie przemodelowałam swoje nastawienia. W efekcie rozmowa była przyjacielska i zgodnie przesunęliśmy transakcję o kwartał. Kiedy porównałam tę rozmowę z innymi moimi negocjacjami, rzucił mi się w oczy właśnie nastrój, jaki wnosiłam dziś do rozmowy i przyjazne nastawienie. Mam wrażenie, że dlatego wyniknął dobry rezultat i że moje wcześniejsze negocjacje były zainfekowane moim napięciem i traktowaniem drugiego jak przeciwnika. Podszkoliłem się więc dziś dość nieoczekiwanie.
Mój klient z USA zachowuje się zawsze przyjacielsko w negocjacjach i jest świetny w sprzedaży.”
Gratulacje. Właśnie o taki rozwój kompetencji chodzi. Negocjacje i sprzedaż to jeden z twoich obszarów, gdzie jeszcze możesz osiągać dużo lesze rezultaty i to ci się bardzo opłaci. Pamiętaj jednak, że nie jest to jedyny obszar, gdzie opłacalne postępy są możliwe.
Obszary możliwego postępu zaznaczyłam na jasnozielono. Zdjęcie jest oczywiście nieprawdziwe.
Wpisany 27 września 2013